Kliknij tutaj --> 🥋 sanatorium po operacji jelita grubego
Wstęp. Rak jelita grubego (RJG) jest 3. pod względem częstości występowania nowotworem złośliwym, z roczną zachorowalnością wynoszącą 1,8 mln na świecie (w Polsce >17 000 przypadków rocznie). 1 Około 40% przypadków RJG rozpoznaje się na etapie zmiany miejscowej (stopień zaawansowania I–II), a 35% – choroby lokoregionalnej (stopień zaawansowania III).
Jako działanie doraźne nie może być sposobem na walkę z zaparciami, ponieważ nie likwiduje przyczyn problemu, a przeprowadzana zbyt często wpływa negatywnie na funkcjonowanie jelita grubego. Może też doprowadzić do odwodnienia organizmu. Dlatego też domowa lewatywa powinna być wykonywana tylko po zaleceniu jej przez lekarza.
Re: Resekcja jelita a leczenie pooperacyjne?? laparotomia, colectomia, ileorectoanastomosis, drainage cavi peritonei. Wycieto jelita w granicach zdrowych (20cm koncowego odcinka jelita kretego oraz okre?nice), wykonano zespolenie jelita cienkiego z odbytnic? koniec do konca przy u?yciu Valtraca.
w dalszym odcinku jelita po operacji niskiej przedniej resekcji odbytnicy (Schemat 13 + opis operacji), po operacji proktolektomii odtwórczej (Schemat 14 + opis operacji), wykonywanej w następstwie takich chorób jak wrzodziejące zapalenie jelita grubego, rodzinna polipowatość gruczolakowata, w przypadku nowotworów jelita grubego oraz
operacji, jak i po jej zakończeniu może dojść do wystąpienia powikłań. Do powikłań tych należą: Krwawienia śródoperacyjne i pooperacyjne, niekiedy wymagające przetoczenia krwi lub ponownej operacji; Uszkodzenie innych narządów (np. innego odcinka jelita, śledziony, wątroby, moczowodu, nerwów, naczyń krwionośnych).
Site De Rencontre Gratuit Pour Femme Celibataire. Chorzy na raka odbytnicy nie będą już skazani na życie ze stomią. Chirurdzy z Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu uczą się nowoczesnej metody, która gwarantuje znacznie większy komfort życia niż tradycyjna czwartek we Wrocławiu włoscy chirurdzy onkologiczni - dr Andrea Muratore z Turynu i jego asystent dr Andrea Valen-tino Failla - wraz z zespołem wrocławskich lekarzy przeprowadzili pierwszy w Polsce zabieg przez tzw. dojście przez zwieraczowe (transanal Total Mesorectal Excision w skrócie: „taTME”). Zoperowali 60-letniego Metoda, której się uczymy i którą wprowadzamy w Dolnośląskim Centrum Onkologii, jest stosowana w przypadku raków odbytnicy położonych nisko. Przy użyciu starych metod trzeba było usuwać pacjentom zwieracze i robić permanentną kolostomię - tłumaczy prof. Marek Bębenek, kierownik oddziału chirurgii onkologicznej. - Natomiast ta nowa metoda pozwala zachować odpowiednie marginesy zdrowych tkanek. Dzięki czemu zwieracze zostają zachowane. Pacjent nie jest okaleczany i ma lepszy komfort „taTME”daje bardzo dobre efekty terapeutyczne, przy kosztach porównywalnych do tradycyjnych operacji raka jelita grubego. Prof. Bębenek przyznaje jednak, że jest trudniejsza i wymaga Chorego jednocześnie operują dwa zespoły chirurgów - jeden od strony brzucha wycina guzy jelita grubego laparoskopowo, drugi od dołu preparuje odbytnicę wraz z tkanką tłuszczową - tłumaczy że dokładne usunięcie tkanki tłuszczowej z każdej strony jest bardzo ważne, dlatego że jeśli pozostałyby w niej komórki nowotworowe, nastąpi nawrót operacje metodą przez zwieraczową wykonywane są na świecie od 2009 roku. Przeprowadzono ich dotąd kilkaset. Standardowo trwają ok. 2 godzin. Zastosowanie mają w nich techniki 3D, dzięki którym operujący lekarze bardzo dokładnie widzą tkanki. Światowymi ekspertami w tej dziedzinie są prof. Antonio Lacy z Barcelony, który przeprowadził 230 takich zabiegów, i dr Andrea Muratore, który wykonał ich ponad 100. Wrocławscy lekarze uczą się od obu tych chirurgicznych sław. Nadzieja na zupełne wyleczenie i normalne życie bez stomii, to bardzo dobra wiadomość dla tysięcy Dolnoślązaków. Skala zachorowań na raka jelita grubego jest bowiem ogromna. To drugi pod względem częstości występowania nowotwór u kobiet i mężczyzn. Tylko na Dolnym Śląsku rak jelita grubego co roku wykrywany jest u ok. 1500-1600 osób. Około jedna trzecia tych chorych cierpi na raka odbytnicy. Przy prawidłowej terapii szanse na wyleczenie wynoszą 75 procent.
WITAM MAM PROBLEM Z ZWIERACZEM ODBYTU I PROBLEM Z UTRZYMANIEM KAŁU ,CO MAM ROBIĆ I GDZIE SIĘ UDAĆ KOBIETA, 68 LAT ponad rok temu Badanie kału Badanie proktologiczne Proktologia Uczucie niepełnego wypróżnienia Odbyt Jak możemy zapobiegać hemoroidom? Lek. Jacek Ławnicki 82 poziom zaufania Witam! W opisanej sytuacji wskazana jest wizyta u specjalisty chirurga. Odpowiednie skierowanie wystawi lekarz rodzinny. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Problem z jelitami i zwieraczem – odpowiada Prof. dr hab. Jarosław Leszczyszyn Problem z oddawaniem kału i uczucie niepełnego wypróżnienia u 42-latki – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Nieprzyjemny zapach i niedomykanie zwieracza odbytu – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Czy po operacji wypadania odbytnicy praca zwieraczy poprawi się? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Do jakiego specjalisty udać się z problemami wypróżniania? – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Nieprawidłowe funkcjonowanie zwieraczy odbytu – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak W jaki sposób ustabilizować poziom żelaza? – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Szczelina odbytu i ból podczas stosunku analnego – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Krwawiące hemoroidy a leczenie maścią – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Uczucie parcia na odbyt – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki artykuły Skierowanie do sanatorium - od kogo, badania, potwierdzenie, rozpatrzenie, decyzja, rezygnacja Chcesz zatroszczyć się o swoje zdrowie i wyjechać Internista (lekarz chorób wewnętrznych), a lekarz rodzinny? Czym się zajmuje i jakie choroby leczy? Internista (internistka) to lekarz chorób wewnętrz NFZ chce ograniczyć leczenie przez telefon. Im więcej teleporad, tym mniej pieniędzy dla przychodni Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiada zmiany w premio
Wznowa raka – nawrót choroby nowotworowej – może nastąpić tygodnie, miesiące, a nawet lata po zakończonej terapii pierwotnego ogniska choroby. Wznowa choroby onkologicznej zaczyna się zwykle od komórek nowotworowych, których nie udało się zniszczyć lub usunąć w ramach leczenia. Zdarza się, że ilość komórek rakowych, które przetrwały terapię jest tak mała, że ich wykrycie w trakcie badań kontrolnych jest w praktyce niemożliwe. Nawrót choroby nowotworowej nazywany jest od miejsca, w którym pojawiło się ognisko pierwotne, nawet jeśli występuje w innej części ciała. Rzadko zdarza się, aby kolejna diagnoza była zupełnie nowym, pierwotnym nowotworem. Ze względu na problemy emocjonalne i psychologiczne związane z nawrotem raka i rozpoznaniem wznowy choroby nowotworowej, konieczne może być wsparcie psychoonkologiczne Pacjenta. Temat wznowy raka z perspektywy psychologa przedstawia Monika Paleczna, autorka bloga Wznowa raka – rodzaje Istnieje kilka możliwości nawrotu i wznowy choroby nowotworowej: Wznowa lokalna (miejscowa) raka – choroba nawraca w miejscu swojego pierwotnego wystąpienia. Dzieje się tak, ponieważ nowotwór posiada zdolność do naciekania okolicznych tkanek – czasami w postaci bardzo delikatnych wypustek, których nie sposób wykryć. Nawrót regionalny nowotworu – jest podobny do wznowy miejscowej – nowotwór wnika w tkankę lub węzły chłonne w pobliżu pierwotnego miejsca wystąpienia choroby onkologicznej. Wznowa odległa raka – choroba pojawia się w różnych miejscach całego organizmu. Komórki nowotworowe posiadają zdolność do przemieszczania się do innych części organizmu w postaci przerzutów odległych. W takim przypadku, komórki nowotworowe tworzące przerzuty mają podobne cechy i właściwości jak ognisko pierwotne. Wszystko było w porządku i nagle mój lekarz zrzucił bombę: rak powrócił. W ciągu pięciu minut moje życie znów się zmieniło – tak swoje doświadczenia związane z nawrotem choroby nowotworowej opisuje jedna z pacjentek amerykańskiego szpitala onkologicznego. Z podobnymi myślami i emocjami mierzy się wielu pacjentów, którzy dowiadują się o wznowie choroby. Pacjenci, którzy przechodzili już przez proces diagnozy i leczenia ogniska pierwotnego – w nieco inny sposób doświadczają informacji o wznowie. Wiele problemów i emocji pozostaje jednak równie trudnych i skomplikowanych. Doświadczenie w chorobie nowotworowej Reakcja na informację o nawrocie choroby nowotworowej może być w pewnym sensie podobna do tej na pierwszą diagnozę. Pacjenci obawiają się tego, co nadejdzie: trudnego leczenia, problemów, niepewnej przyszłości lub śmierci. Z drugiej strony, część chorych wskazuje, iż doświadczenie wznowy raka to zadanie trudne, ale nie w takim stopniu, jak w przypadku początkowej diagnozy. Wiele okoliczności jest już znanych i może powodować mniejszy stres. Wcześniejsze doświadczania przygotowują Pacjenta do stawienia czoła wyzwaniom związanym z ponownym pojawieniem się choroby. Osoby z nawracającym rakiem mają następujące zasoby: wiedzę na temat nowotworów, która pomaga zmniejszyć lęk i niepokój związane z nieznanym wiedzę dotyczącą metod leczenia i ich skutków ubocznych strategie radzenia sobie ze skutkami ubocznymi poprzednie relacje z lekarzami, pielęgniarkami oraz personelem kliniki lub szpitala zrozumienie systemu medycznego, powszechnie używanych słów i terminów informacje dotyczące grup wsparcia sposoby na redukcję stresu Z drugiej strony, większa wiedza na temat choroby onkologicznej może stanowić źródło dodatkowych lęków i stresu. W dużej mierze zależy to od poprzednich doświadczeń Pacjentów – tego jak radzili sobie ze zmianami w swoim życiu, ze skutkami ubocznymi leczenia czy możliwością kontroli. Wpływ mają również relacje i wsparcie uzyskane od rodziny i bliskich. Wznowa raka – trudne emocje Reakcje psychiczne na nawrót raka obejmują objawy depresyjne, takie jak utrata nadziei na wyzdrowienie, lęk przed śmiercią czy obawę o funkcjonowanie fizyczne. Pacjenci mogą doświadczać bólu, trudności z jedzeniem i zmian w obrazie własnego ciała, co wpływa na możliwości adaptacji i dostosowania do sytuacji choroby. Wznowa choroby nowotworowej może wywoływać wiele trudnych emocji: szok, niedowierzanie, lęk, strach, złość, smutek czy poczucie utraty kontroli. Pacjenci często mówią o poczuciu niesprawiedliwości i gniewie. Emocje i myśli mogą być kierowane w swoją stronę, np. nie dbałem o siebie wystarczająco, mogłam jeść jeszcze zdrowiej lub w stronę pracowników opieki medycznej: pewnie lekarz coś przeoczył za pierwszym razem. Niektórzy chorzy ze wznową nowotworu odwołują się do swoich wierzeń i przemyśleń duchowych: znów przyszło mi tego doświadczać, to kolejna próba. Główne obawy zgłaszane przez pacjentów po nawrocie raka związane są z problemami egzystencjalnymi i zdrowotnymi. Pojawia się poczucie bezsilności. Niektórzy pacjenci wskazują, iż wszystkie możliwe “siły” włożyli już we wcześniejsze leczenie. Ogromną rolę odgrywa wówczas wsparcie najbliższych. Strach przed nawrotem raka (fear of cancer recurrence) stanowi poważny problem wśród pacjentów onkologicznych i występuje często po zakończeniu „aktywnego” leczenia. Oznacza obawę, że rak powróci. Jest to także lęk przed koniecznością przechodzenia jeszcze raz przez skomplikowane procedury leczenia i ponownego doświadczania przykrych emocji. Perspektywa podjęcia po raz kolejny terapii onkologicznej może generować niepokój i wiele natrętnych myśli. Istotne jest również poczucie nadziei. Jeśli nawrót choroby nowotworowej wystąpił długo po pierwszym leczeniu, pacjenci mają świadomość, że być może pojawiły się już nowe opcje terapeutyczne. Dodatkowo przyświeca im myśl, iż skoro raz udało się wrócić do zdrowia, to jest nadzieja na ponowne pokonanie choroby. Nawrót choroby nowotworowej – stres Poziom stresu u pacjentów z nawrotem choroby nowotworowej nie różni się znacznie od poziomu występującego u nowo zdiagnozowanych pacjentów. Otrzymanie informacji o wznowie raka jest momentem najwyższego stresu. W miarę ustalania procesu leczenia, chorzy powoli adaptują się do nowej sytuacji, a poziom stresu zmniejsza się. Rodzaj i intensywność konkretnych reakcji w momencie nawrotu raka zależy od poprzednich doświadczeń danej osoby i okoliczności, w których ma miejsce nawrót. Od tych dwóch czynników w dużej mierze zależy jak pacjenci będą sobie radzić z kolejną diagnozą. Istotny jest również stopień, w jakim pacjent jest zaskoczony informacją o wznowie. U chorych najbardziej zaskoczonych nawrotem występuje największe ryzyko pojawienia się objawów reakcji stresowej po usłyszeniu informacji. Ci pacjenci mogą być bardziej podatni na charakterystyczne reakcje na stres związane z depresją, lękiem, natrętnymi myślami podwyższonym pobudzeniem lub wycofaniem się. Wątpliwości i zaufanie Wiele osób z nawracającym rakiem ma wątpliwości co do swoich pierwotnych decyzji lub wyborów dotyczących wcześniejszego leczenia. Istotne jest wówczas, aby pamiętać, iż decyzje te były oparte na informacjach dostępnych w tamtym czasie. Nikt nie mógł z całkowitą pewnością przewidzieć jak potoczy się leczenie oraz w jaką stronę rozwinie się choroba. Z drugiej strony, niektórzy chorzy nie wyobrażają sobie innego schematu leczenia, niż ten, który został u nich zastosowany poprzednio. Dominuje przekonanie, iż skoro wcześniej podobna forma leczenia zadziałała, to sprawdzi się ponownie. Kluczowa w tym kontekście pozostaje rzetelna rozmowa z lekarzem, który wyjaśni jaka forma leczenia będzie najskuteczniejsza w danym przypadku. Zmiany w codzienności Pacjenta ze wznową nowotworu Pierwsza diagnoza „rak” wprowadza wiele zmian w życiu pacjenta. Zmieniają się role i zadania, zostaje ograniczona lub całkowicie przerwana praca zawodowa, pojawia się konieczność funkcjonowania w nowym środowisku: pacjentów onkologicznych. Zakończenie leczenia to moment, kiedy wiele z tych aspektów wraca do stanu sprzed choroby. Nawrót choroby nowotworowej i wznowa raka ponownie uruchamiają cały ten mechanizm. Choroba zaburza wypracowany po leczeniu system funkcjonowania. Po raz kolejny niezbędna staje się reorganizacja zadań i ról. Może to wpływać na relacje w związku. Z drugiej strony, doświadczenie pokazuje, że pacjenci w przypadku nawrotu choroby zgłaszają mniej trudności związanych z finansami, rodziną, pracą czy religią. Większość chorych w trakcie wcześniejszego leczenia wypracowała zadowalające sposoby rozwiązywania problemów w tych obszarach. ZOBACZ: REMISJA NOWOTWORU Bibliografia: Whitaker, K. L., Watson, M., & Brewin, C. R. (2009). Intrusive cognitions and their appraisal in anxious cancer patients. Psycho‐Oncology: Journal of the Psychological, Social and Behavioral Dimensions of Cancer, 18(11), 1147-1155. Simard, S., Savard, J., & Ivers, H. (2010). Fear of cancer recurrence: specific profiles and nature of intrusive thoughts. Journal of Cancer Survivorship, 4(4), 361-371. Andersen, B. L., Shapiro, C. L., Farrar, W. B., Crespin, T., & Wells‐DiGregorio, S. (2005). Psychological responses to cancer recurrence: A controlled prospective study. Cancer, 104(7), 1540-1547.
Jeśli zmagasz się z chorą wątrobą, gorączką, bezsennością czy potliwością, to może oznaczać, że o pomoc wołają twoje jelita. Lista objawów, które świadczą o tym, że nie pracują dobrze, może zaskakiwać. Gdy mowa o dokuczliwych gazach, biegunkach czy zaparciach, to wiadomo, że najprawdopodobniej z jelitami nie jest dobrze. Temat ten bywa wstydliwy, a objawy kłopotliwe, ale przynajmniej można się spodziewać, skąd te dolegliwości pochodzą. Gorzej, gdy organizm daje nam sygnały spoza jelit. Nie ma co udawać znawców: kłopoty z wątrobą, utrzymująca się gorączka czy bezsenność – te dolegliwości raczej trudno łączyć z niedomagającymi jelitami. Oto 10 nietypowych objawów szwankujących jelit. GorączkaKłopoty ze snemBól głowyPotliwośćBól plecówZmiany skórneZaburzenia wątroby i dróg żółciowychZaburzenia pracy nerekZapalenie stawówLęki, depresja Gorączka Nasz organizm o problemach z jelitami może poinformować całym sobą. Objawami stanu zapalnego jelit, przed którym organizm się broni, bywają stan podgorączkowy lub gorączka. Warto też wiedzieć, że chorzy na raka jelita grubego nie muszą mieć żadnych objawów żołądkowo-jelitowych. Badania naukowe donoszą, że głównym sygnałem tej choroby może być właśnie gorączka. Trudno znaleźć jednoznaczną jej przyczynę, ale eksperci sugerują, że może być nią zakażenie krwi (bakteriemia) lub ropnie. Kłopoty ze snem Kręcisz się i wiercisz przed snem, a gdy już uśniesz, to wcale nie śpisz dobrze i wstajesz zmęczony? Naukowcy z Uniwersytetu w Oklahomie ostrzegają, że za zaburzenia snu mogą odpowiadać choroby żołądkowo-jelitowe. Liczne badania nie znajdują jednoznacznej odpowiedzi na tę dolegliwość, ale wskazały, że aktywna postać nieswoistego zapalenia jelit pozbawia prawie wszystkich pacjentów możliwości spokojnego snu. To niestety tworzy błędne koło, bo brak snu przyczynia się do rozwoju schorzeń jelit… Ból głowy Ból głowy to przypadłość, na którą są narażeni pacjenci z problemami żołądkowo-jelitowymi – twierdzą specjaliści z Mayo Clinic. Norwescy naukowcy dopatrzyli się nawet pewnej zależności. Osoby, u których regularnie występują dolegliwości ze strony układu pokarmowego, takie jak biegunka, zaparcia, nudności, częściej zmagają się z bólem głowy, a nawet migreną. Według naukowców odpowiada za to zespół nieszczelnego jelita, a w efekcie stan zapalny całego systemu. Reakcją organizmu jest ból głowy. Zdrowie twoich jelit wesprą produkty, które znajdziesz w przestrzeni zakupowej HelloZdrowie! Odporność, Good Aging, Energia, Trawienie, Beauty Wimin Zestaw z lepszym metabolizmem, 30 saszetek 139,00 zł Trawienie, Verdin Verdin Fix, Kompozycja 6 ziół z zieloną herbatą, 2 x 20 saszetek 15,90 zł Potliwość Jeśli mamy kłopoty z jelitami, a tym samym z trawieniem pokarmów, to organizm uwalnia więcej ciepła. Nadmierna potliwość to więc możliwy symptom drażliwego jelita – wyjaśnia dr n. med. Anna Mokrowiecka z Medycyny Praktycznej. Nie oszukujmy się jednak. Objaw ten może świadczyć o tak wielu chorobach, że trzeba by niezwykłej wiedzy i intuicji, żeby samodzielnie połączyć ją z chorobą jelit. Ból pleców Zaburzenia pracy jelit mogą być szkodliwe nie tylko dla układu pokarmowego. Skutki ich dolegliwości mogą sięgać też dalej, bo aż do pleców. Zależność między bólem pleców a chorobami jelit nadal nie została w medycynie konkretnie wytłumaczona. Najprawdopodobniej jest to wynik skurczów jelita grubego w różnych jego częściach, co może promieniować również na plecy. Zmiany skórne Skóra może ujawnić naprawdę wiele ukrytych problemów, w tym związanych z chorobami przewodu pokarmowego. „Zdrajcami” szwankujących jelit są w szczególności rumień guzowaty, owrzodzenia, aftowe zapalenie jamy ustnej czy łuszczyca. Jak do tego dochodzi? Winne temu są „przeciekające” jelita, skutkiem czego jest stan zapalny. Zdaniem doktora Alana Dattnera, nowojorskiego dermatologa, bakterie, wirusy, cząsteczki pokarmowe, zmodyfikowane lub zdegenerowane molekuły, leki i toksyny przedostają się do wnętrza ustroju poprzez rozluźnioną barierę jelita cienkiego. W efekcie podrażniony układ odpornościowy zaczyna wysyłać błędne sygnały skierowane przeciwko komórkom własnego organizmu. Zaburzenia wątroby i dróg żółciowych Zdiagnozowano u ciebie pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC), kamicę żółciową albo zapalenie trzustki? To być może zły znak dla jelit. Według naukowców schorzenia te można zaliczyć do najpoważniejszych objawów pozajelitowych zapalenia jelit. W przypadku PSC aż 70 proc. epizodów występuje równolegle z chorobami jelit. Zaburzenia pracy nerek Dolegliwości związane z nerkami (podobnie jak w przypadku wątroby) również powinny wzbudzić czujność pacjenta. Kierunek? Warto zrobić badanie jelit. Dla przejrzystości zaburzenia nerek występują nawet u 23 proc. chorych na nieswoiste zapalenie jelit. Zapalenie stawów Osoby, u których choroby jelit przebiegają w sposób utajony, mogą odczuwać dolegliwości związane ze stawami. Objawy zapalenia stawów występują nawet u jednej czwartej pacjentów z przewlekłym nieswoistym zapaleniem jelit. Nadmiar miejscowo wytworzonych mediatorów zapalenia oraz krążące kompleksy immunologiczne prowadzą do wystąpienia reakcji zapalnych w narządach innych niż jelito, np. stawach – tłumaczy przyczynę tej dolegliwości dr n. med. Beata Nowak w artykule „Zapalenie stawów w przebiegu nieswoistych zapaleń jelit”. Lęki, depresja Chandra, lęki i depresja to częste objawy niedomagających jelit. Badania dowiodły natomiast, że czasem wystarczy dostarczyć im bakterii Lactobacillus i Bifidobacterium (znajdują się w jogurtach czy kiszonej kapuście), żeby zwiększyć aktywność neuroprzekaźnika GABA. Jego niedobór wpływa na pogorszenie nastroju, więc warto o to dbać. Organizm ludzki jest nieprzewidywalny, dlatego znajomość nietypowych sygnałów świadczących o kłopotach z jelitami to przydatna ściągawka do rozpoznania problemu i zaplanowania wizyty u lekarza. To, do czego jednak najbardziej zachęcamy, to regularne badania profilaktyczne. Choćby po to, by nic nas nie zaskoczyło i by móc się cieszyć jak najdłużej zdrowiem. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Dagmara Smolarek-Kędziorek Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk ja nie ogarniam tych 2 numerków. Nigdy tak nie miałam. Mech mam nadzieję, że Twoja walka o to co Ci się należy zakończy się pozytywnie. Smutno się czyta. Pozdrawiam. pusia Posty: 99Dołączył(a): 2 sty 2018, o 00:42 Wiek: 39 Data operacji: 7 grudnia 2017 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: Podczas operacji raka jelita grubego znaleziono dużą zmianę której nie dało się oddzielić od macicy i z uwagi na niemożliwość oceny co to jest lekarz podjął decyzję o usunięciu macicy. Zakres operacji: usunięto macicę i szyjkę macicy Wynik HP: Ok (jeśli chodzi o macicę )Rak jelita we wczesnym stadium bez przerzutów do węzłów (nie muszę mieć chemii) Terapia hormonalna: Nie muszę mieć terapii hormonalnej. Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez vika45 » 6 kwi 2018, o 09:23 Numerek jest na 15 minut wizyty. Niestety wniosek zabiera więcej. Lekarz musi zbadać, wpisać w katrelucha i na wniosek. Wypisuje też współistniejące choroby. Za pierwszym razem też bylam zdziwiona. Oby tylko wypisał, niech smaruj3 nawet za trzy numerki Vika vika45 Posty: 6964Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28Lokalizacja: Trójmiasto Wiek: 60 Data operacji: 20 lutego 2012 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez kasiakrk » 6 kwi 2018, o 10:50 Mojemu lekarzowi to nie wiem, czy 10 minut zajęło wypełnianie i drukowanie ... I pewnie z tego sanatorium nie będzie. kasiakrk Posty: 248Dołączył(a): 27 sie 2017, o 17:57 Wiek: 46 Data operacji: 12 października 2017 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Miesniaki krwotoczne miesiaczki bol podbrzusza Zakres operacji: Usuniecie macicy z jajowodami Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez malutka » 6 kwi 2018, o 13:24 Witam Was wszystkie syrenki poświątecznie. Chcę się z Wami podzielić informacją iż moje skierowanie po weryfikacji wróciło w kolejkę trwało ta około dwóch tygodni i w przyszłym tygodniu będę dzwonić o zwroty może się uda mam taką nadzieję. Życzę Wam wszystkim syrenkom wszystkiego dobrego i jak najszybszych serdecznie Malutka malutka Posty: 31Dołączył(a): 27 sty 2015, o 11:32 Wiek: 49 Data operacji: 15 października 2014 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata Zakres operacji: Usunięcie macicy i przydatków Wynik HP: Ok Terapia hormonalna: Nie Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez mech » 6 kwi 2018, o 14:55 mech Posty: 123Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32 Wiek: 47 Data operacji: 5 marca 1918 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez malutka » 6 kwi 2018, o 18:17 Jestem z mazowieckiego NFZ czekam normalnie na poszpitalne nie składałam bo po siedmiu miesiącach po operacji pojawiły się komplikacje i muszę najpierw doprowadzić to do końca dopiero mogę myśleć co dalej nie wykluczone że będą musieli to poprawić bo jak to powiedział pan doktor na ostatniej wizycie jest bardzo dużo niejasności jak coś będę wiedziała to na pewno się z Wami cieplutko malutka Posty: 31Dołączył(a): 27 sty 2015, o 11:32 Wiek: 49 Data operacji: 15 października 2014 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata Zakres operacji: Usunięcie macicy i przydatków Wynik HP: Ok Terapia hormonalna: Nie Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez olikkk » 6 kwi 2018, o 18:45 Pozdrawiam wszystkie Syrenki ubiegające się o sanatorium i życzę powodzenia olikkk olikkk Glowny Moderator Posty: 18488Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55Lokalizacja: Śląsk Wiek: 0 Data operacji: 23 lutego 2010 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkamiZnieczulenie dolędźwiowe Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50 od kwietnia 2010 rokuNa wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy Prywatna wiadomość mech Posty: 123Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32 Wiek: 47 Data operacji: 5 marca 1918 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez kasiakrk » 10 kwi 2018, o 18:40 Mnie wpisał ale pewnie jakbym inny mu podała, nie sprawiloby mu to żadnej różnicy i też by wpisał. Jutro wybieram się do swojego "superlekarza" po recepty. Może czegoś się dowiem (np czy NFZ zwrócił mu mój wniosek do uzupełnienia, poprawy). Mech, trzymam kciuki za pomyślnie rozpatrzenie Twojego skierowania. Pewnie w podobnym czasie dostaniemy decyzję. 😛 kasiakrk Posty: 248Dołączył(a): 27 sie 2017, o 17:57 Wiek: 46 Data operacji: 12 października 2017 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Miesniaki krwotoczne miesiaczki bol podbrzusza Zakres operacji: Usuniecie macicy z jajowodami Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez mech » 10 kwi 2018, o 20:00 Kasia ja też jestem ciekawa jak to będzie i też Ci kibicuje w twojej sprawie. ☺. A tak w ogóle jeśli się samemu wysylalo, to w razie zwrotu NFZ nie powinien odesłać na adres domowy? Bo inaczej to skad to wiadomo ze zwrot jest do przychodni? Bo znajac swoja to pewnie nie dali by znac...No takie rozne myśli człowieka nawiedzaja bo jak się okazuje nic czasem nie jest proste... Kasia jeszcze sie okaże że to samo miejsce i ten sam czas....☺☺☺ mech Posty: 123Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32 Wiek: 47 Data operacji: 5 marca 1918 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez vika45 » 10 kwi 2018, o 21:47 Mnie wpisał ogólny zły kod ale na wniosku NFZ sam poprawił. I dlatego ten kod przez nich wpisany podaję. Zwrot był do wystawiającego lekarza a ja dostałam powiadomienie, że lekarz musi poprawić. Poprawiony wniosek odesłala przychodnia. Vika vika45 Posty: 6964Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28Lokalizacja: Trójmiasto Wiek: 60 Data operacji: 20 lutego 2012 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez mech » 11 kwi 2018, o 01:24 Viki to ja już się pogubiłam, jaki wg ciebie ten kod jest dobry? Jak Ty jechałaś to był N99 ten poprawiony przez NFZ? Tylko rozumie ze bylo to jakis czas temu a teraz obowiazuje inny kod? Skad taka informacja masz , ze teraz jest odpowiedni? mech Posty: 123Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32 Wiek: 47 Data operacji: 5 marca 1918 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez vika45 » 11 kwi 2018, o 10:53 N99 to ogólny a 99,8 rozwinięcie szczegółowe. Jak dla mnie oba poprawne. Zreszta w NFZ mają wypis szpitalny i wiedzą o co się nie zmieniło bo ten system kodów obowiązuje od kilku lat Vika vika45 Posty: 6964Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28Lokalizacja: Trójmiasto Wiek: 60 Data operacji: 20 lutego 2012 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez Marzka » 13 kwi 2018, o 15:19 Witam Was serdecznie i dziękuję za przyjęcie do grupy. Jestem miesiąc po operacji usunięcia macicy. Dowiedziałam się przypadkiem o tym , że kobietom po takiej operacji należy się leczenie uzdrowiskowe. Ale kto to ma wypisać ? Bo jak narazie to nikt nic nie wie. Mój ginekolog powiedział że on nie zajmuje się takimi rzeczami , może dlatego że chodzę do niego prywatnie , ale jest ordynatorem to chyba musi takie rzeczy wiedzieć Zresztą operację miałam w tym właśnie szpitalu i oni też nic nie wiedzą . Natomiast lekarz rodzinny odsyła do szpitala. I koło się zamyka. Nie wiem , może źle tłumaczę o co mi chodzi . Sama już nie wiem. Może Wy mi podpowiecie gdzie mi wypiszą takie skierowanie . Pozdrawiam Marzka Posty: 6Dołączył(a): 12 kwi 2018, o 19:16 Wiek: 46 Data operacji: 8 marca 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: CIN 2 szyjki macicy , liczne mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z jajowodami i przydatkami oraz szyjki , pozostawienie jajników Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez mech » 13 kwi 2018, o 15:39 Witaj. Poczytaj sobie wszystkie posty z tego działu to Ci się wyjaśni. Wszystko tu jest. A za dużo od nowa pisać co zostało już napisane.☺ pozdrawiam mech Posty: 123Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32 Wiek: 47 Data operacji: 5 marca 1918 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez olikkk » 13 kwi 2018, o 15:46 Marzka witaj Wątek jest długi, wiem, ale są tu bardzo ważne informacje i doświadczyła Syrenek w tej zacząć czytać od tej strony też wszystkiego się dowierz, bo jak się przekonasz nie jesteś pierwsza z tym problemem Pozdrowiam Cię cieplutko i życzę powodzenia olikkk olikkk Glowny Moderator Posty: 18488Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55Lokalizacja: Śląsk Wiek: 0 Data operacji: 23 lutego 2010 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkamiZnieczulenie dolędźwiowe Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50 od kwietnia 2010 rokuNa wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez Marzka » 13 kwi 2018, o 17:11 Dziękuję Wam bardzo. Właśnie zaczęłam już pomału czytać wszystko , trochę tego jest. A czy ktoś z Was jest może z woj. Śląskiego i wie jak długo trzeba czekać na taki wyjazd z NFZ naszego ? Marzka Posty: 6Dołączył(a): 12 kwi 2018, o 19:16 Wiek: 46 Data operacji: 8 marca 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: CIN 2 szyjki macicy , liczne mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z jajowodami i przydatkami oraz szyjki , pozostawienie jajników Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez vika45 » 13 kwi 2018, o 17:21 Miałam poszpitalne z zakresu ginekologii i neurochirurgii. Wypisywał rodzinny i zero problemów. O przysługującym nam prawie powiedziała połoźna na sali prostu lekarzom nie chce się wypisywać druków. Mój gin był teź zdziwiony, ze po co skoro problem usunięty. Jednak zbawienna jest moc borowiny w leczeniu zrostów, zewnętrznych i wewnętrznych. Vika vika45 Posty: 6964Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28Lokalizacja: Trójmiasto Wiek: 60 Data operacji: 20 lutego 2012 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez Marzka » 16 kwi 2018, o 10:42 Witajcie po weekendzie Dzisiaj zaczynam działać , jadę do rodzinnego zaopatrzona w różne przepisy i kody choroby . Zobaczymy czy dzisiaj mi odmówi. Napiszę jak sprawa się zakończyła. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Marzka Posty: 6Dołączył(a): 12 kwi 2018, o 19:16 Wiek: 46 Data operacji: 8 marca 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: CIN 2 szyjki macicy , liczne mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z jajowodami i przydatkami oraz szyjki , pozostawienie jajników Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk przez olikkk » 17 kwi 2018, o 17:00 Marzka jak poszło ? olikkk olikkk Glowny Moderator Posty: 18488Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55Lokalizacja: Śląsk Wiek: 0 Data operacji: 23 lutego 2010 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkamiZnieczulenie dolędźwiowe Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50 od kwietnia 2010 rokuNa wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy Prywatna wiadomość Powrót do Prawo do sanatorium - szpitala uzdrowiskowego, po operacji usunięcia macicy Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
sanatorium po operacji jelita grubego