Kliknij tutaj --> 🥌 napisz mit o stworzeniu świata
Napisz mit o wybranym zjawisku atmoswerycznym 2011-09-25 13:28:11; Ułóż rymowankę z wybranym wyrazem kożuch, puch, okruch, łańcuch :) 2012-02-13 17:19:10; Proszę pomóżcie!!! Niezwykła opowieść o zjawisku astronomicznym lub przyrodniczym(własna) temat mitologia. 2008-12-16 20:13:45
Mitologia - to zbiór mitów ,czyli opowieści Greków wyrażających wierzenia tej społeczności,wyjaśniającyh powstanie świata(mity kosmogoniczne) , opowiad. o bogach (mity teogoniczne) , o człowieku (mity antropogen.) i opisujących dzieje rodów (mity genealogczne) Mit - opowieść o bogach, stworzeniu świata ,człowieku o dziejach rodów,o ludzkich uczuciach.
Stworzenie świata. Shah 25 lutego, 2016 Mity 0. We wszystkich wierzeniach istnieje mit o stworzeniu świata. Jednakże Słowianie mają ten problem, że nie zachowały się źródła pisane, które pozwoliłyby jednoznacznie przedstawić słowiański mit o stworzeniu świata i odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących religii słowiańskiej
(mit kosmogoniczny- mit o stworzeniu świata, mit o Zeusie- mit teogoniczny) dostatek puszka Pandory Beczka (puszka, skrzynka), która otrzymała Pandora od bogów; Pandora i Epimeteusz nie oparli sie pokusie i wypuścili na świat nieszczęścia (mit antropogeniczny- mit o Prometeuszu) przyczyna problemów i cierpień
1) Chaos według autorki nie przypominał: a) czarnej łaty b) ogromnej pustki c) lodowej pustyni d) pustej szklanki 2) Kto powstał z Chaosu i posprzątał świat? a) Kosmos b) smok c) Kronos d) Zeus 3) Jak nazywała się pierwsza para bogów? a) Ursus i Grażyna b) Uranos I Gaja c) Zeus i Hera d) Kronos i Rea 4) Kto w greckim micie był
Site De Rencontre Gratuit Pour Femme Celibataire. Streszczenie Opis stworzenia świata i człowieka znajduje się w Księdze Rodzaju w Starym dnia Bóg stworzył dzień i noc. Drugiego dnia stworzone zostały niebo i ziemia, trzeciego wody, lądy i rośliny. Czwartego dnia Bóg stworzył słońce, księżyc oraz gwiazdy, a piątego zwierzęta morskie i ptaki. Szóstego dnia Bóg stworzył zwierzęta lądowe i człowieka. Człowiek miał zostać stworzony na obraz Boski i panować nad całym stworzeniem. Bóg stworzył więc mężczyznę i niewiastę. Kazał im się rozmnażać, by zapełnili ziemię. Bóg wiedział, że wszystko, co uczynił, było dobre. Siódmego dnia Bóg odpoczywał po trudzie stworzenia świata. Uczynił wtedy dzień siódmy, dniem świętym. Drugi opis stworzenia człowieka Po stworzeniu nieba i ziemi, Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i w jego nozdrza tchnął życie, dzięki czemu człowiek stał się istotą żywą. Następnie został on umieszczony w rajskim ogrodzie. Pierwszym człowiekiem był Adam. Gdy Adam spał, Bóg wyciągnął jedno z jego żeber i zapełnił ciałem. Tak właśnie powstała pierwsza kobieta – Ewa. Drugi opis zatem nie wskazuje na tworzenie „czegoś z niczego”, lecz Bóg lepi człowieka z dostępnych materiałów, tak jak w tradycji mitologicznej, gdzie człowiek powstał z gliny. Interpretacja Kosmogonia jest nauką o początkach świata, odnoszącą się do konstrukcji wszechświata. W opisie biblijnym przedstawione zostają dwie różne wizje stworzenia człowieka. Pierwszy opis pochodzi prawdopodobnie z V w. i wywodzi się z tradycji kapłańskiej. Natomiast drugi opis zaowocował dzięki tradycji jahwistycznej ok X w. Dzięki opisom powstania świata i człowieka, mamy możliwość poznania biblijnej wizji początków człowieczeństwa w ogóle. Moc stwórcza Boga pozwala mu stwarzać coś z niczego, ma on siłę, jakiej nie posiada nikt inny we wszechświecie. Bóg zdecydował także o cyklu życia ludzkiego, poprzez pozostawienie dnia siódmego, dniem świętym. Wtedy też jest czas na odpoczynek, tak jak Bóg odpoczywał po stworzeniu świata. To kolejny dowód na to, że człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga. Bóg, dzięki swej mocy kreacyjnej, daje człowiekowi możliwość panowania nad wszelkimi aktami, jakie stworzył. Człowiek staje się więc władcą, decydującym o świecie. Natomiast stworzenie kobiety z żebra mężczyzny, świadczy o jedności natury, która stworzona jest do przyjaźni z Bogiem. Drugi opis biblijny nie prezentuje już tworzenia „czego z niczego”, lecz tworzenia czegoś z dostępnych materiałów. Nie odnosi się on także do konstrukcji wszechświata. Opis stworzenia świata i człowieka stanowi archetyp i pojawia się u wielu twórców późniejszych epok. Rozwiń więcej
Mit o stworzeniu świata:Powstało już wiele mitów, jednakże prawdziwy jest taki, że spotkali się wszyscy Bogowie greccy i to oni stworzyli świat. Mitologia grecka ukazuje, że świat powstał dzięki najważniejszymi osobami w greckim Olimpie. Podobno było tak, iż Zeus zwołał na Naradę Bogów wszystkich najważniejszych osób z Świętej Góry w Grecji. Wszyscy Bogowie zastanawiali się, co można zrobić, aby mieć kim rządzić, a oni sami sobą sterować nie mogli. Jeden z Bogów powiedział, że można by stworzyć człowieka i inne zwierzęta, a inna osoba na naradzie stwierdziła, że można dodatkowo utworzyć planety i na jednej z nich będzie życie. Planeta ta miała się nazywać Ziemia. Zeus postanowił stworzyć kosmos, a na jednej planecie stworzył człowieka i zwierzęta, które były zależne od poszczególnych Bogów. Mam nadzieję, że pomogłem. W razie pytań pisz do mnie na skrzynkę.:-)
Koncepcja muzyczna wykorzystuje szereg wariacji wokół podstawowych tematów, z których każda ściśle odnosi się do danego epizodu z Aktu Stworzenia. Śpiewane oraz deklamowane teksty są wyłącznie zachowanymi fragmentami mitów i podań. Wspólne dzieło muzyczne poznańskiej grupy rekonstrukcyjnej i folkowego oblicza Percivali. Całość jest ścieżką dźwiękową do przedstawienia ukazującego Słowiański Mit o Stworzeniu Świata, opracowany na podstawie licznych i rozproszonych źródeł pochodzących z całej Słowiańszczyzny. Wykorzystano pieśni pasterskie, rosyjskie, kujawskie, karpackie i wiele innych, na podstawie których Radbor i jego grupa stworzyli, a w zasadzie odtworzyli pradawny mit. Spis utworów: Białobog i Czarnobog (Perepłut) Stworzenie Bogów Swarog wykuwa Świat Perun z Welesem na Świetlistej Łodzi Weles wydobywa Ziemię z Głębin Ziemia rośnie (Orszak Mokoszy) Perun wyznacza cztery strony Świata Sen Peruna (...a brat z bratem się pobije...) Walka Peruna z Welesem Pętanie WelesaPerun z Welesem tworzą człowieka Ubiję cię ! Porządek Świata Nagrano w składzie: Joanna - śpiew, davul Mikołaj - śpiew, saz Radbor - śpiew alikwotowy, recytacja, bęben ramowy, drumla, ligawka, warkotka Piotr - davul, bębny pucharowe
Jak już wiecie, nie znamy żadnych oryginalnych mitów słowiańskich. To dlatego, że nie zachowały się do dzisiaj żadne teksty, które byłyby napisane przez Słowian. Informacje o ich religii czerpiemy głównie od obcokrajowców, którzy podróżowali i spisywali swoje wspomnienia w formie kronik. Pisali o tym, co widzieli poza granicami swojego kraju – i zdarzało im się wspomnieć czasem, w co wierzyli ci dziwni tubylcy. A ponieważ nie zawsze znali język Słowian – to nie mogli spisać ich religijnych opowieści. No i dlatego żadne mity nie dotrwały do dzisiaj. Na szczęście naukowcy to są cwane bestie. Wykorzystując różne metody badań, przyglądali się obrzędom, legendom i przysłowiom. I na ich podstawie odtworzyli niektóre słowiańskie mity. To była bardzo żmudna i ciężka praca! Ale dzięki niej możemy dzisiaj przeczytać historię o stworzeniu świata. Mówi się, że na początku było jajo, a w nim – bóg Świętowit. Gdy wreszcie się wykluł, unosił się nad światem wypełnionym wodą. Był jednak bardzo samotny. I dlatego ze swojego cienia stworzył dwóch synów: Peruna i Welesa. Perun pływał w świetlistej łodzi, a Weles spędzał czas w głębinach. Pewnego dnia przysiadł się do Peruna i zaproponował mu stworzenie świata, bo było mu już trochę nudno. Perun zgodził się na ten pomysł. Polecił Welesowi, by ten zanurkował i przyniósł z dna tego ogromnego morza trochę piasku. „Ale – podkreślił – powiedz, że bierzesz ją w moim i swoim imieniu”. Weles nie bardzo chciał się godzić na taki układ i początkowo ogłaszał: „Biorę cię w moim imieniu!”, pomijając brata. Piasek jednak wypłukiwał się z jego dłoni. Dopiero gdy wymówił poprawne zaklęcie, udało mu się dostarczyć piasek na powierzchnię. Weles był jednak sprytny – ukrył kilka ziaren w ustach. Perun wziął od brata garść ziemi i rzucił ją na powierzchnię oceanu. Natychmiast pojawiła się niewielka wyspa. W tym momencie Weles wypluł ukryte ziarna i w ten sposób stworzył jaskinie, góry i bagna. Zmęczony tym dziełem Perun zdecydował się odpocząć. Położył się na nowej ziemi i zasnął. Weles uznał, że to świetna okazja, by pozbyć się brata i samemu panować nad nowym światem. Zaczął się spychać Peruna – najpierw na południe. Ziemia jednak zaczęła się powiększać – zupełnie jak wałkowane ciasto. Weles spróbował więc zepchnąć Peruna na północ, a potem na wschód i zachód – za każdym razem z tym samym skutkiem. W dodatku okazało się, że ląd nie przestaje się powiększać! Przebudzonego już Peruna zaczęło to niepokoić – gdy ziemia będzie zbyt duża, zabraknie miejsca na niebo i wodę! Weles jednak w ogóle się nie przejmował. Perun nabrał podejrzeń, że brat coś przed nim ukrywa. Stworzył pszczołę i polecił jej szpiegować Welesa. Niedługo potem pszczoła usłyszała, jak Weles zaczął do siebie mamrotać: „Głupi ten Perun! Wystarczy przecież wyznaczyć kijem strony świata i ten przestanie rosnąć!”. Dzielna pszczółka od razu powtórzyła to swojemu stwórcy, a ten mógł zakończyć powiększanie się ziemi. Jak się domyślacie – Perun i Weles nie byli w stanie długo wytrzymać bez kłótni. Świętowit nie mógł już tego ścierpieć i oddał Welesowi we władanie podziemia, Perunowi zaś ląd. Dzięki temu na świecie zapanowała równowaga. Przynajmniej na jakiś czas. Ale to już zupełnie inna historia. Artykuł sponsorowany przez grę „Stwory z Obory”
Ameryka Środkowa- Aztekowie Na początku Ometecuhtli zrodziła czterech bogów stworzycieli: Tezcatlipokę, bóstwo nadrzędne, Xipe Toteca, Huitzilopochtlego i Quetzalcoatla. Do nich dołączył bóg deszczu Tlaloc wraz z małżonką, boginią Chalchiuhtlicue. Wszystkie te bóstwa uczestniczyły w kosmicznych zmaganiach polegających na kolejnym tworzeniu i niszczeniu pięciu "Słońc" czyli epok świata. Tezcatlipoca rządził pierwszym Słońcem, które trwało przez 676 lat. Quetzalcoatl obalił Tezcatlipokę i świat został pożarty przez jaguary. Powstało drugie Słońce, rządzone przez Quetzalcoatla, który z kolei wyrzucony przez Tezcatlipokę i zmieciony potężnym huraganem. Trzecim Słońcem rządził Tlaloc, co zakończyło się, kiedy Quetzalcoatl sprawił, że ziemię strawił deszcz ognia. Czwartemu Słońcu przewodziła Chalchiuhtlicue. Ta era skończyła się, kiedy świat został zniszczony przez potop. Obecna era zaczęła się, kiedy bóg Nanahuatzin wskoczył do ognia w świętym mieście Teotihuacan i przeobraził się we wschodzące słońce. Słońce to jednak było nieruchome, dopóki inne bóstwa nie złożyły ofiar z własnej krwi, co leżało u podłoża azteckiej wiary w to że ofiary z ludzi przedłużają istnienie świata. Jednakże takie działania mogą tylko opóźnić nieunikniony koniec tego Słońca, kiedy to trzęsienia ziemi zniszczą świat Chiny Hun Dun (Chaos) był początkiem. Ten pierwotny byt i dwie przeciwstawne, ale uzupełniające się siły wszechświata uosabiają trzej cesarze. Hu, cesarz Morza Południowego spotkał się z Shu, cesarzem Morza Północnego w krainie Hun Dun, cesarza Środka. Hun Dun okazał Hu i Shu gościnność, dlatego obaj naradzili się w jaki sposób okazać mu swoją wdzięczność. Stwierdzili, że wszyscy, oprócz Hun Dun mają po siedem otworów w ciele. Za pomocą dłut i wierteł wywiercali mu jeden otwór dziennie. Po siedmiu dniach cesarze zakończyli swoje dzieło, ale okazało się, że zabili Hun Dun. W chwili śmierci Chaosu powstał uporządkowany wszechświat, a na planetach zaczęło kształtować się życie. Egipt Słońce (Re) powstało ze związku nieba (Nut) i ziemi (Geb). Każdego ranka Nut wydaje na świat słońce, a każdej nocy chroni je w sobie. Nie zaprzątano sobie głowy skąd wzięły się bóstwa uosabiające te elementy. W dużych ośrodkach kulturowych takich jak: Heliopolis (1) i Hermopolis, powstały inne wersje początków świata. Każde z tych centrów jako stwórcę wykreowało swoje bóstwo, które z kolei było ojcem innych bogów zgrupowanych wokół niego: Heliopolis Koncepcja powstania świata kreowała na stwórcę Re, złączonego z bóstwami o podobnym charakterze: Atumem i Chepry. Atum, co ciekawe, występował pod ludzką postacią. Chepry był przestawiany jako skarabeusz i był uosobieniem słońca wschodzącego, Re słońca świecącego w dzień, a Atum słońca zachodzącego. Według przyjętej w Heliopolis doktryny bogowie Re, Atum i Chepry stworzyli się sami z chaosu- Nun. Chaos był wyobrażany jako niezmierzony obszar wód. Atum następnie stworzył Prapagórek, pierwszy ląd. Re wypluł parę bóstw: Szu (powietrze) i Tefnut (wilgoć), z których związku narodzili się Geb (ziemia) i Nut (niebo). Oni z kolei spłodzili dwóch bogów i dwie boginie: Ozyrysa, Seta, Izydę i Neftydę. W ten sposób powstała Wielka Dziewiątka Bogów zwana również Enneadą z Heliopolis. Wszystkie stworzenia i rośliny, a także ludzie zostali stworzeni z łez Re. 1) Z czasem ogólnie przyjętą stała się doktryna heliopolitańska. Włączano do niej innych bogów, przypisując im role. Germania Na początku była Ginnungagap, niezmierzona, ziejąca mrokiem pustka. Kiedy ciepłe powietrze z południa napotkało chłód północny, lody Ginnungagap stopniały, a z kropel powstał Ymir, olbrzym mrozu i Audhumla, prakrowa. Audhumla liżąc lód odsłoniła Buriego, przodka bogów. Jego wnukowie, Odyn, Wili i We zabili Ymira i wrzucili ciało do wnętrza Ginnungagap. Tam z jego szczątków stworzyli Midgard, świat ludzi. Ciało Ymira zmieniło się w ziemię, z kości powstały góry, z zębów skały, z włosów drzewa, z krwi- wody. Z czaszki bracia uczynili niebo. Potem znaleźli na brzegu morza dwa drzewa, jesion i wiąz. Z drewna zdobili mężczyznę, a potem kobietę. Odyn tchnął w nich ducha życia, Wili dał inteligencję i uczucia, a We obdarzył ich zdolnością widzenia i słyszenia. Grecja Na początku był bezkształtny Chaos "przepastna, pusta przestrzeń bez granic, zatopiona w ciemności, magma bezdenna, kipiąca utajnionymi mocami żywiołów.(...)". Później z Chaosu wyłoniła się Gaja- Matka Ziemia, a następnie bóg miłości- Eros i inne elementy wszechświata: Noc (Nyks) i Mrok (Ereb). Z Gai powstały pokolenia bogów. Jej pierwszym potomstwem były: Góry, Pontos (morze) i Uranos (niebo), a ze związku z nim- tytani, cyklopi, giganci i sturamienni Hekatonchejres. Gaja wyżywiła wszystko i wszystkich. Początkowo była złączona z Uranosem, jednak tytani oddzielili ich od siebie, przyczyniając się w ten sposób do powstania oddzielającej ich przestrzeni. Tworzenie ludzkości zajęło bogom Pięć Wieków. Według tej opowieści starożytni Grecy byli odpowiedzialni za rozwój (jak również postępującą degenerację) rasy ludzkiej. Ludzie pierwszego, Złotego Wieku, powstali z Gai, Ziemi w czasach Kronosa. Nie podlegali procesowi starzenia się, nie znali chorób ani pracy, a życie upływało im na zabawie. Umierali tak, jakby zapadli w łagodny sen, a po śmierci stawali się łagodnymi duchami. Drugie pokolenie, w Wieku Srebrnym zostało stworzone przez Zeusa i Olimpijczyków. Jego przedstawiciele żyli ponad sto lat, ale byli gwałtowni i aroganccy. Przez pierwszych sto lat ich życia pozostawali pod opieką swych matek. Zaniedbywali bogów i dlatego zostali przez Zeusa zniszczeni. Również oni przetrwali w formie duchów. Zeus stworzył nowe pokolenie Wieku Brązu, które odkryło metal i dało początki cywilizacji. Byli to jednak ludzie brutalni, wywoływali wojny, w których posługiwali się bronią z brązu. Na koniec poderżnęli sobie nawzajem gardła i zniknęli. Czwarta era, Wiek Herosów, pojawia się u Hezjoda. To pokolenie, zrodzone z boskich ojców i śmiertelnych matek było szlachetne, odważne i charakteryzowało się nadludzką siłą. Po śmierci pokolenie Herosów odeszło na Pola Elizejskie lub Wyspy Błogosławione. Zeus stworzył następne, piąte pokolenie, współczesne pokolenie Żelaza, które musi trudnić się pracą i dla którego dobro jest zawsze powiązane ze złem. Indie Po ukończeniu jednego aktu stworzenia, a przed rozpoczęciem następnego, pod koniec "kalpy" Brahma śpi. Jest to noc Brahmy, okres, w którym nie istnieje świadomy byt. Demon Hajagriwa wykrada mu w tym czasie "Wedy" Brahma zaś nie potrafi stworzyć nowego świata bez owych ksiąg. I dlatego Wisznu ukazuje się pod postacią ryby (Matsja). Topi demona w prafalach, i pokonuje go. Brahma budzi się, Wisznu przekazuje mu "Wedy". Rozpoczyna się wielkie stworzenie. Wiele milionów lat po pojawieniu się Wisznu pod postacią ryby, bóg wcielił się w żółwia (Kurma). Kurma dźwigał na grzbiecie górę Meru (Mandarę). Akt stworzenia nosi tu nazwę Ubijania Masła z Oceanu. Było to działanie podjęte przez Dewy i Asury. Ich celem było uzyskanie eliksiru nieśmiertelności "amryty". Dewy i Asury zgromadziły się na górze Meru i zastanawiały się, jak zdobyć amrytę. Wisznu zaproponował, żeby ubijać ocean z ziołami i klejnotami, aż powstanie eliksir. Bóstwa zgodziły się. Górą Meru posłużyli się jako łopatką do ubijania umieszczając ją na grzbiecie żółwia. Zwinęły węża Wasuki wokół góry jak linę, po czym Dewy schwyciły za jeden jej koniec, a Asury za drugi. Wprawiły górę w wirowanie, co sprawiło, że drzewa zaczęły o siebie uderzać i zapalać się od tarcia o siebie. Indra ugasił ogień wodą z chmur, ale sok z roślin spłynął do oceanu, zmieniając go w mleko, a potem w masło. Ostatnim wysiłkiem bogowie stworzyli Słońce, Księżyc, bóstwa pomyślności i wszelkie dobra. W końcu uzdrowiciel Dhanwantari wyłonił się z oceanu, niosąc amrytę. Wisznu podstępem zmusił Asury, by oddały eliksir i dał go Dewom do wypicia. Rozgniewane Asury przystąpiły do walki, ale zostały pokonane przez Dewy, które przeniosły wtedy górę Meru z powrotem na jej miejsce. Oceania Na początku istniała tylko niezmierzona przestrzeń. Areop-Enap był pierwotnym pająkiem, który według ludu Nauru, rozpoczął dzieło stworzenia morza i nieba. Areop-Enap znalazł wielkiego małża i rozkazał pewnemu skorupiakowi, by go rozłupał. Skorupiakowi udało się to tylko częściowo, więc Areop-Enap zwrócił się do gąsienicy o pomoc. Gąsienica otworzyła całkowicie małża, ale zmarła z wyczerpania. Górna część muszli stała się niebem, a pot gąsienicy słonym morzem. Ostatecznie gąsienica została Słońcem, a skorupiak Księżycem. Słowianie Na początku wszędzie jak okiem sięgnąć było tylko niebo i morze. Po wodach płynęła mała łódka, w której siedział pan pioruna- Perun. Drugi bóg, Weles zamieszkiwał morską otchłań. Trwało to tak przez wieki. Wreszcie pewnego dnia Weles podpłynął do łodzi, przysiadł się do władcy gromu i powiedział: - Bracie, tyle już lat pływasz w tej skorupie. Tułasz się po bezkresie bez celu, a i ja nie chcę przebywać już w podwodnej głębinie... Wtedy właśnie bóstwa postanowiły stworzyć stały ląd. Weles skoczył do wody i zanurkował do samego dna. Zaczerpnął garść mułu i wypłynął na powierzchnię. Perun wziął ziemię w rękę i szerokim gestem rzucił w morze, tak powstała wyspa- początek stałego lądu. Była jednak tak mała, że bogowie ledwo się na niej mieścili. Weles od razu zaczął rozmyślać, jak pozbyć się brata. Postanowił go utopić. Poczekał zatem, aż Perun pójdzie spać. Gdy ten zasnął chciał go stoczyć do wody, ale w którą stronę go nie popchnął, ziemia rozrastała się. Od tego turlania Perun się w końcu obudził. W tym momencie gromy spadły na Welesa, aż zapadł się on w głąb ziemi, w najgłębszą otchłań. W akcie zemsty Perun przykuł brata do skały. Perun natomiast odszedł by zamieszkać w zapozyczony ze strony i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji. Komentarze · Dodaj komentarz topor1991(2008-11-01 21:58:03) #1252 | 👮 raportwiekszosc 'historii' jest zadziwiajaco podobna, czyzby nie byla powiazna z astrologia, albo poprostu eni byla 'odpowiedzia ludzi na ich niewiedze i chec wytluamczenia nieznanego?Odpowiedzrojalista-1410(2011-01-20 03:34:36) #6083 📧 pw | 👮 raportZnając mitologie i wierzenia różnych kultur jestem skłonny twierdzić, iż są one do siebie łudząco podobne, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z wielkim potopem, mianowicie jednym z charakterystycznych elementów jest imię Noe, które w różnych językach (np. z powodu braku liter odpowiadających ich łacińskim odpowiednikom) są tłumaczone na nieco inny sposób. Nie chodzi o to samo imię. Można z tym oczywiście dyskutować ale są rzeczy, których nie można zanegować. Osobiście wiem o paru naukowych teoriach na ten temat np.: niektórzy podają, iż potop był zjawiskiem o charakterze lokalnym ale jak w takim razie wytłumaczyć podobieństwo w wielu mitologiach i kulturach pozostaje kwestią otwartą. Natomiast druga, która zaczyna zyskiwać coraz więcej zwolenników mówi o prawdziwym Biblijnym potopie i ja się z tym zgadzam. Kolejnym elementem łączącym wiele kultur jest ich wizerunek i odniesienia do panteonu poszczególnych bóstw właściwych dla danej kultury. Następnym elementem jest architektura, która jest bardzo podobna w wielu miejscach na ziemi (mowa oczywiści o arch. starożytnej i średniowiecznej). W związku z powyższym dochodzę do wniosku, że to co podają nam niektórzy naukowcy odnośnie migracji ludów nie jest prawdą. Jest to dowód na poparcie teorii naukowej, która mówi o podziemnych komorach wypełnionych wodą, która zalała świat. I wysokość pasm górskich nie ma tu nic do rzeczy, gdyż pękająca skorupa ziemska mogła doprowadzić do wypiętrzenia się niektórych partii gór. To także tłumaczy równoległość rowów oceanicznych do pasm 19:55:51) #7952 | 📧 email | 👮 raportzaciekawił mnie mit chiński o dwóch cesarzach którzy stwierdzili ze Hun Du trzeci cesarz nie ma w ciele 7-miu otworów i postanowili je wywiercić bez obawy ze zakończy się to zgonem Hun DuOdpowiedzNikt(2014-11-14 19:00:34) #10287 | 📧 email | 👮 raportNie zgodzę się z egipską i grecką wersją powstania świata. Według greków na początku był chaos. Z chaosu wyłonili się Gaja i Uranos. Ich potomstwem byli cyklopi" tytani i sturęcy. Uranos strącił ich do tartaru (piekła), za co Gaja go znienawidzia i namówiła jego syna Kronosa do zabicia go i przejęcia władzy nad światem. kronos i reja mięli sześcioro dzieci. Jednak kronos połykał je, a rei udało się uratować tylko jedno, ostatnie: Zeusa. Zaniosła go na ziemię, gdzie wychowywały go nimfy i koza Amalteja. Gdy Zeus dorósł, Reja podała mężowi środek wymiotny i bóg zwrócił pozostałą piątkę bóstw: Posejdona, herę, hestię, hadesa i demeter. Młodzi bogowie pokonali kronosa w wielkiej walce. Egipt: na początku był ocean Nun symbolizujący chaos. Z niego wyłonił się prapagórek: Maat, czyli ład. Na pagórku osiadł Atum, pierwsze bóstwo. Atum ze swej śliny stworzył szu (powietrze) i tenut (wilgoć) ta para dała życie Gebowi - ziemi i nut - 2:45:30) #41741 📧 pw | 📧 email | 👮 raportWitam Bardzo mi przypadł do gustu mit Indyjski, który odrzucając mit mówi o cyklach odrodzenia i śmierci światów, galaktyki i czujących istot w nim mieszkających .Odpowiedz Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy. Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
napisz mit o stworzeniu świata